Pozostałości po linii kolejowej w Fulneku

W lasach niedaleko miasta Fulnek można znaleźć pozostałości po mającej niegdyś powstać linii kolejowej

Nawet po stu latach w okolicy Fulneku można doszukać się pozostałości po imponującym przedsięwzięciu, którym jest niedokończona do dziś linia kolejowa.  Po tym ambitnym niegdyś projekcie do dziś pozostały nasypy, rowy, a w lesie można nawet znaleźć rozpoczęty tunel. Opawa była miastem, które leżało poza korytarzem kolejowym Ołomuniec – Ostrawa – Bohumín. Linia budowana była przez konsorcjum o nazwie Morawsko-Śląskie Koleje Centralne, miała wykorzystywać szybki rozwój ekonomiczny Śląska i połączyć okolicę Opavy i Fulneku a następnie przebiegać przez miasto Valašské Meziříčí aż do słowackiego Trenčína.

Przebieg inwestycji zakłócały spory o to, którędy będzie przebiegać trasa. Przedstawiciele miast i gmin starali się o taki przebieg, by linia prowadziła właśnie przez ich teren. Po podjęciu decyzji o wyborze przebiegu przez Fulnek powoli zaczął pogłębiać się kryzys ekonomiczny. Krach na giełdzie wiedeńskiej w 1873 roku spowodował, iż na zadłużony projekt nie wystarczyło finansów.

Jednak w międzyczasie rozpoczęto prace w terenie, z powodu których przybyli tutaj robotnicy z Włoch i Słowacji. Przede wszystkim Włosi powodowali zamieszanie w miejscowych gospodach, zgłoszono także kilka bójek. W Chalíkovicach został zaatakowany miejscowy burmistrz, którzy zdecydował się wkroczyć do bijatyki. Dwunastu Włochów stanęło wówczas przed sądem opawskim. W Jakubčovicach jeden z robotników został zraniony przez miejscowego strażnika, który również starał się zapobiec kolejnej bójce.

Kolejnym incydentem wywołanym przez robotników był połów ryb w Morawicy za pomocą materiałów wybuchowych. Miejscowi stosunkowo szybko zaczęli określać ich mianem „barbarzyńców”. W ramach projektu linii kolejowej pracowało ponad 1600 mężczyzn i 200 koni. Sama budowa wręcz przyciągała problemy i nieszczęśliwe wypadki. Na przykład niedaleko Chvalíkovic zostali zasypani dwaj pracownicy, jeden zmarł na miejscu, drugi wkrótce po wypadku.

Z budową linii kolejowej wiąże się wiele znanych osobistości i przedsiębiorców ówczesnego okresu. Projekt koordynowała firma Braci Kleinów, akcjonariuszem firmy był na przykład Robert Lichnovski z Voštic, przyjaciel Ferenca Liszta lub Alois Larisch, przedsiębiorca i burmistrz Krnova.

Dzisiejsze pozostałości linii kolejowej umożliwiają zarówno poszukiwanie tajemnicy przeszłości, jak i przyjemny spacer po malowniczej okolicy.

Kontakt

MIC Fulnek
Sborová 81
742 45 Fulnek
E-mail: mic@fulnek.cz
Web: https://www.ic-fulnek.cz
Tel.: +420 556 713 713

Pozostałości po linii kolejowej w Fulneku